Nic tak nie zacieśnia więzi z pupilem, jak delikatny dotyk. Poza samym głaskaniem lub drapaniem za uszkiem, w naszą codzienną rutynę włączmy masaż dla kota. Odpręża i relaksuje, ale to nie wszystkie korzyści.
Głaskanie kota ma właściwości terapeutyczne, jesteśmy rozluźnieni, obniża się ciśnienie krwi i poprawia się nasz nastrój. Jednak jeśli poza głaskaniem będziemy wykonywać masaż dla kota, wiele korzyści czerpać będzie również nasz pupil.
Jakie zalety niesie za sobą masaż dla kota?
Przede wszystkim możemy go potraktować jako badanie. Kiedy będziemy delikatnie dotykać kociaka, możemy łatwiej znaleźć na jego skórze zadrapania, guzki bądź inne zmiany skórne, a także pasożyty jak pchły lub kleszcze. Innym powodem, dla którego powinniśmy wykonywać masaż, jest poprawa krążenia, usuwanie toksyn, zwiększenie produkcji hormonów szczęścia. Masaż dla kota może być formą terapii wspierającej leczenie nerek lub cukrzycy. Może też pomóc zmniejszyć nasilenie niepożądanych zachowań, jeżeli z takowymi mamy problem. Poza tym poprzez taki dotyk zacieśniamy więź ze swoim zwierzakiem.
Masaż tak, pod warunkiem, że wykonuje się go dobrze
Aby masaż był skuteczny, trzeba go wykonywać prawidłowo. Zawsze kierujemy się w stronę serca, a zatem zaczynamy na łapkach, by następnie posuwać się w stronę barków i łopatek. Nasze ruchy muszą być spokojne, płynne i wolne. Masaż wykonujemy najpierw poprzez delikatne zataczanie niewielkich okręgów. Następnie skórę ugniatamy i wałkujemy. Na samym końcu jest delikatne wyginanie łapek, kolan. Większość kotów uwielbia masaże, ale bacznie obserwujmy pupila i jeśli coś mu nie pasuje, to z tego zrezygnujmy. Masaż ma być relaksujący, nie wolno go wykonywać na siłę. Masaż możemy zakończyć głaskaniem. W przypadku kiedy nasz kot doznał w przeszłości jakichś urazów, zanim rozpoczniemy masaże na własną rękę, skonsultujmy się ze specjalistą.
Kiedy masować?
Za masaż bierzmy się wtedy, kiedy nasz kot jest spokojny i zrelaksowany. Gdy jest pobudzony i ma ochotę bawić się lub polować, raczej trudno będzie go ułożyć na plecach albo na boku. Najlepiej masaż rozpoczynać tuż po przebudzeniu. Kociak jest wtedy spokojny i odprężony.