Zabawa z psem jest ważna dla rozładowania emocji, pomaga zacieśnić więzi z pupilem. Staje się też przyjemnością zarówno dla nas, jak i naszego czworonożnego przyjaciela. Wydawałoby się, że zabawa jest naturalna i intuicyjna i nie ma mowy o żadnych trudnościach, a jednak zdarza się, że popełniamy błędy.
Oczywiście robimy to zupełnie nieświadomie. Mimo to bywa, że pies nie chce się bawić, albo wszystko przebiega inaczej niż, powinno. Zaczynamy się zastanawiać, o co chodzi, a tymczasem może wystarczy zmienić sposób zabawy, by czerpać pełnię przyjemności.
Zabawa z psem o nieodpowiedniej porze
Kiedy bawimy się z psem? Wtedy kiedy mamy na to czas. Ale zdarza się, że właściciele czworonogów zapominają sprawdzić, czy pupil też ma na to ochotę w danej chwili. Jeżeli na spacerze jest zaabsorbowany węszeniem albo jest zmęczony, nieszczególnie możemy liczyć na jego euforię w związku z zabawą.
Ważna jest nie tylko pora zabawy, ale i sama zabawka. W sklepach znajdziemy mnóstwo zabawek dla psów, ale nie wszystkie one sprawdzą się dla danego zwierzaka. Trudno porównywać miękkie zabawki dla szczeniaka z tymi dla dużych i dorosłych psów. Inny poziom twardości, czy długość rączki, jeżeli mamy się przeciągać, ma duże znaczenie dla komfortu.
Zapominamy o instynkcie
Pies ma naturę łowcy. Zabawa z psem nie może polegać na tym, że zwierzyna, w tym przypadku zabawka, przychodzi do niego sama. Musimy ją odsuwać od psa – pupil misi obserwować, łapać i przeciągać. W ten sposób zaspokajamy naturalne potrzeby łowieckie zwierzaka, a przy tym wyśmienicie się bawimy.
Musimy pamiętać, żeby nie podbiegać z zabawką, nie łapać psa, nie nachylać się. Przez to nasz pies może czuć się osaczony. Najlepiej jeśli w trakcie zabawy ustawimy się tyłem albo bokiem do czworonoga. Będzie to dla niego bardziej komfortowe, da mu także więcej przestrzeni. I na koniec – zabawa z psem to nie rywalizacja! Nie zabierajmy i nie wyrywajmy mu zabawki siłą. Dajmy psiakowi wygrać i bawmy się czasem dwiema zabawkami, ucząc tym samym współpracy. Nasz pupil z pewnością doceni to, jeśli po dobrej zabawie dostanie ulubione przysmaki.