Układ moczowy kotów jest dość wrażliwy, więc naszemu pupilowi nieraz mogą dokuczać różnego rodzaju stany zapalne i choroby. Zdarza się też, że nietrzymanie moczu u kota ma inne podłoże.

Nietrzymanie moczu zawsze wzbudza czujność, ale ponieważ przyczyny mogą być różne, weterynarz nie zawsze od razu postawi diagnozę. Duże znaczenie ma to, jak bardzo będziemy się przyglądać zwierzakowi i jak bardzo kompletne informacje przekażemy lekarzowi. Zastanówmy się, jakie są najczęstsze przyczyny nietrzymania moczu u kotów.

Problemy behawioralne i emocjonalne

Nietrzymanie moczu u kota może być efektem zaburzeń emocjonalnych, wad wrodzonych, rozwijających się infekcji. Dlatego też pierwszym krokiem jest obserwacja pupila pod kątem tego, w jakich sytuacjach kociak ma problem. Kiedy zauważymy, że wynika to z radości, większej nagrody lub czegoś, co wzbudza emocje, skonsultujmy się na przykład z behawiorystą.

Kiedy nietrzymanie moczu u kota wynika z choroby

Inaczej musimy podejść, jeśli widzimy, że kot oddaje mocz, kiedy leży i odpoczywa albo śpi. Robi to nieświadomie i tutaj konsultacja z weterynarzem jest obowiązkowa. Być może przyczyną jest zwykłe zakażenie bakteryjne i zapalenie pęcherza, być może w moczu są kamienie. Jednak może chodzić o tak poważne kłopoty jak polipy w pęcherzu moczowym albo zmiany nowotworowe. Zdarza się, że chodzi o zaburzenia neurologiczne, ale wtedy potrzebna jest dłuższa diagnostyka. Są choroby, które można wyleczyć, inne wymagają operacji, co może być na przykład przy kłopotach ortopedycznych.

Problemy z pęcherzem po kastracji

Jeżeli kłopot z nietrzymaniem moczu pojawił się po zabiegu kastracji, to właśnie ona może być za to odpowiedzialna. Kastracja ma duży wpływ na gospodarkę hormonalną, w tym może przyczyniać się do pojawienia się kłopotów z pęcherzem. W takiej sytuacji weterynarz wprowadza suplementację diety i specjalistyczne preparaty. Nie zawsze nietrzymanie moczu pojawia się bezpośrednio po kastracji. Równie dobrze może wystąpić po kilku miesiącach albo latach. Czasem opiekunowie nie wiążą tego z operacją w przeszłości, ale podczas badania u lekarza należy o tym wspomnieć. Dzięki temu weterynarz łatwiej postawi diagnozę i będzie mógł naszemu kociakowi pomóc.