Jedni właściciele skarżą się, że ich pupil jest wybredny i nie chce ruszać zawartości miski. Inni z kolei narzekają na to, że kot ciągle chce jeść. Czy w sytuacji, kiedy nasz mruczek nieustannie domaga się dokładki, są powody do niepokoju?

Ani sytuacja, kiedy kot nie je w ogóle, ani wtedy, kiedy kot ciągle chce jeść, nie jest normalna. Zamiast bagatelizować sprawę, trzeba się zwierzakowi przyjrzeć. Gdy kociak obdarowuje nas tym błagalnym spojrzeniem i żałośnie miauczy, bardzo łatwo się złamać i dać kotu większą porcję jedzenia. Niestety możemy mu zaszkodzić. Przyjrzyjmy się w takim razie temu, jaka może być przyczyna tego nadmiernego apetytu.

Kot ciągle chce jeść, kiedy jest chory

Symptomy wielu kocich chorób trudno zaobserwować, zwłaszcza w początkowym stadium. Czworonogi rzadko pokazują, że coś je boli. Dlatego też obserwując, że zwierzę zaczyna zachowywać się inaczej niż do tej pory, powinniśmy zachować czujność i w razie wątpliwości iść do weterynarza. W przypadku wilczego apetytu choroby, jakie możemy podejrzewać to cukrzyca lub nadczynność tarczycy. Może się też okazać, że nasz pupil padł atakiem pasożytów. Jeśli poza nadmiernym apetytem kot ma kłopoty z biegunkami, wymiotami, chudnięciem, koniecznie udajmy się do lekarza.

Jeśli nie choroba to co?

Nie zawsze przyczyną problemów mogą być kłopoty ze zdrowiem. Może się okazać, że kociak dostaje złą karmę. Sklepowe półki aż uginają się od kolorowych opakowań z kocią karmą. Niestety za tą barwną otoczką nie zawsze stoi dobra jakość. Jeśli nie przyjrzymy się dokładnie składowi, to istnieje prawdopodobieństwo, że w karmie nie ma odpowiedniej dawki składników odżywczych, a jest sporo pustych kalorii. W takiej sytuacji kot może się dopraszać o dodatkowe porcje jedzenia, aby dostarczyć do organizmu więcej witamin i minerałów. Z tego względu zawsze koncentrujmy się na karmie, która w składzie ma jak najwięcej składników pochodzenia zwierzęcego. Dobrym wyborem dla kota będzie karma Wataha. Każda porcja jedzenia stanowi zbilansowany koci posiłek.