Kwiecień jest bardzo kapryśnym miesiącem, a pogoda łatwo się zmienia. To z kolei sprzyja różnym infekcjom, w tym przeziębieniom. Konsekwencją może być zapalenie krtani u psa.

Z psim przeziębieniem możemy mieć do czynienia wtedy, kiedy pies przemókł na spacerze, jest narażony na częste przeciągi, zmiany pogody albo napił się zimnej wody. Może się zdarzyć, że w następstwie rozwija się zapalenie krtani u psa.

Czy zachorować może każdy pies?

Teoretycznie zapalenie krtani może złapać każdy pupil. Mimo to wygląda to tak samo jak w przypadku ludzi – przeziębienia łatwiej łapią osłabione osobniki bez odporności. Narażone są również szczeniaki. Zatem jeszcze zanim weterynarz zdiagnozuje stan chorobowy, warto temu zapobiegać, dbając o odpowiednią dietę. Jeśli pupil jest osłabiony po chorobie bądź jest seniorem, warto wdrożyć suplementację witaminami.

Zapalenie krtani u psa – podstawowe objawy

Niektóre schorzenia długo się rozwijają, zanim ich objawy staną się widoczne. Jeżeli nasz zwierzak będzie miał zapalenie krtani, to od razu to zauważymy. Pierwszym symptomem są kłopoty z górnymi drogami oddechowymi. Później pojawia się uporczywy, często prowadzący do wymiotów kaszel i śluz. Można wtedy zauważyć, że pies ma trudności z przełykaniem.

Nie wolno tego bagatelizować, zwłaszcza jeśli do wymienionych objawów dojdzie podwyższona temperatura. Może to świadczyć o tym, że infekcja jest bardzo poważna albo pies cierpi na zapalenie płuc.

Jak wygląda leczenie przy zapaleniu krtani u psa?

Im szybciej zdiagnozuje się zapalenie krtani u psa, tym szybciej ten będzie zdrowy. Najlepiej nie eksperymentować z lekami na własną rękę i iść do weterynarza. Może to zwykłe przeziębienie, które ustąpi po paru dniach, a może jest to początek czegoś poważniejszego.

Po badaniu dostaniemy od weterynarza listę leków i zaleceń, dzięki którym pupil szybko poczuje się lepiej. Musimy dbać o jego dietę, podając mu miękkie jedzenie, pamiętajmy o trudnościach w przełykaniu. Nie forsujmy zwierzaka, zostawmy go w spokoju i wychodźmy raczej na krótkie i niemęczące spacery.