Zima nie odpuszcza, warto więc zastanowić się, co możemy robić z pupilem na dworze. Większość psów uwielbia harce na śniegu. Tarzają się, kopią, skaczą w zaspy. Zatem jeśli mróz nie będzie bardzo dotkliwy i zamierzamy wybrać się na sanki, czy na lepienie bałwana, zabierzmy ze sobą czworonoga. Jak bawić się z psem na śniegu?

Zabawa z pupilem jest ważna z wielu względów, co nie raz podkreślaliśmy. Pozwala wzmocnić kondycję, zacieśnić więzi, rozładować energię i się zrelaksować. Ponieważ psy tak lubią śnieg, zaserwujmy im serię zabaw na białym puchu. Sprawdźmy zatem, jak bawić się z psem na śniegu, by zwierzak czerpał mnóstwo radości.

Zabawa w szukanie przysmaku

Pierwsza propozycja dotyczy szukania ulubionego przysmaku. Zakopmy psią przekąskę, a zadaniem pupila będzie kopanie. Już sama możliwość kopania jest dla psa bardzo atrakcyjna, a jeśli do tego na końcu czeka apetyczna nagroda, będzie wniebowzięty.

Jak bawić się z psem na śniegu? Aportować!

Aportowanie jest jedną z pierwszych komend i zabaw, jakie właściciele ćwiczą z czworonogami. Jeżeli nasz zwierzak potrafi aportować, spróbujmy pobawić się z nim na śniegu. Na białym śniegu od razu wypatrzy swoją zdobycz. Najlepiej, by zabawki miały linki w kolorze kontrastującym do białego. Kiedy nie mamy pod ręką zabawki, możemy ulepić śnieżkę. Jej też psiak będzie chciał poszukać.

Lepimy bałwana

To coś, co uwielbiają przede wszystkim dzieci, ale może nasz pies także polubi tę zabawę. Niektóre czworonogi potrafią przesuwać łapkami kulę po śniegu. Na koniec zabawy możemy, zamiast kamyków zrobić guziki z psich przekąsek. Z bałwana zbyt wiele nie zostanie, ale nasz pupil będzie szczęśliwy.

A może sanki?

Jeśli mamy dużego i silnego psa, być może będzie chciał ciągnąć sanki. Warunek jest taki, by miał dużo energii, a ciągnięcie nie było ponad jego siły. To ma być dla niego zabawa, a nie intensywny wysiłek odbijający się na zdrowiu. Oczywiście sanki muszą być puste lub z bardzo niewielkim obciążeniem. Opiekun psa powinien iść obok niego.